Plan na dzisiaj jest prosty: taksówką do portu, promem do ładu, autokarem na lotnisko, samolotem do bkk, taksówką do hotelu. Razem jedyne 8 godzin. Szkoda tylko że przez pół nocy lało a morze nadal nie wygląda na uspokojenie. Tak wieje ze dociera do nas piana. Jak by co to chiński prom powinien być przystosowany do takiej pogody.