Geoblog.pl    tlk    Podróże    Fall in Saigon    Niedziela będzie dla nas
Zwiń mapę
2017
24
wrz

Niedziela będzie dla nas

 
Wietnam
Wietnam, Ho Chi Minh
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13696 km
 
Nie zapeszajmy, ale: kolejny dzień w HCM ugruntował nasze przekonanie, że to, co wyczytaliśmy w internecie na temat Wietnamu jest nieprawdziwe.
Po pierwsze - życie turysty jest drogie. Nie umiemy żyć na "plecakowicza", więc pozostaje nam średnia półka dla lokalsów albo dolna półka dla europejskich turystów. Szczególnie odczuwamy to tutaj, bo Hanoi nie pokazywało aż tak mocno swojego ekskluzywnego oblicza. Co to znaczy drogie? Obiad to będzie 150k (30 pln) od osoby. Napoje ratunkowe na wycieczki jakieś 10k za 300 ml (bez izotoników się nie da). Wietnamska kawa w sieciówce wietnamskiej: 39k. Jak to się podsumuje, to wychodzi poziom KLL, a nie oczekiwany poniżej kosztów w BKK.
Po drugie - nikt nie patrzy na nas jak na wroga. Ludzie się uśmiechają, dziękują, proszą, pomagają, starają się zrozumieć.
Po trzecie - w HCM praktycznie wszędzie są ceny zafiksowane, nawet na bazarze, więc można albo płacić, albo się targować. Tego brakuje w Hanoi, gdzie króluje "akceptuję twoją cenę".
Po czwarte - za dwa lata pewno byśmy już nie poznali miejsc, w których byliśmy, bo zaczynają budować atrakcje dla turystów, takie "bezpieczne" i "uładzone" wersje oryginalnych miejsc. Np. obok targowiska z pamiątkami, na którym byliśmy wczoraj, wybudowali w 2015 r. (tak twierdzi napis nad wejściem) food market, który w rzeczywistości jest 100% atrakcją turystyczną. Są różne stoiska, jedzenie swojskie i trochę kontynentalnego, grille się palą i ośmiornice porozkładane, ale wszystko opisane po angielsku, wszyscy znają angielski, część do siedzenia zachowuje wymiary oczekiwane przez turystów (normalnie siedzi się na maciupkich stołeczkach 20 cm nad ziemią). Dodatkowo wieczorem gra kapela na żywo. Oczywiście ceny są 3 razy większe, niż na prawdziwym straganie, ale dla turysty ze strefy euro nie ma to znaczenia. Co to jest 10$ za oryginalne danie z owocami morza? Dwa lata temu ludzie pisali, że brakuje czegoś na kształt 7eleven, teraz w centum na każdym rogu jest Circle-K, Familly Mart albo coś podobnego.
Obeszliśmy w ten sposób do końca Sajgon. Nie ma żadnego miejsca więcej, które byłoby polecane w przewodnikach, a nawet znaleźliśmy ze 3 nowe. Został nam tylko deptak by night.
Jeszcze zdanie o pogodzie: prognoza z 6 - pełne zachmurzenie, prognoza z 7 - może padać, prognoza z 8 - będzie lało. Wychodzimy o 9:15 z hotelu, a na dworze słońce, że aż szczypie. O 13 lunęło. Postaliśmy pod daszkiem z 15 minut i poszliśmy pod parasolką do hotelu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 125 wpisów125 12 komentarzy12 666 zdjęć666 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
14.08.2019 - 16.08.2019
 
 
31.05.2019 - 15.06.2019
 
 
08.09.2017 - 01.10.2017